28.10.2024
15 października 2024 roku zmarł Leszek Szaruga
Leszka Szarugi już z nami nie ma. „Pora na powrót do mojego świata (…) Nastał czas” – powiedziałby pewnie, gdyby mógł. Ręka drży, gdy chce wyrazić ten żal. Pisał dużo i szybko, nie celebrował przez kilka miesięcy publikacji kolejnych książek, choć pewnie należało to robić. Kiedy napisał, poprawił i wydał tekst, ów tekst przestawał zaprzątać jego uwagę, Leszek od razu zajmował się czymś nowym, jakby gdzieś się spieszył. Słowa, choć składne i wypływające z Leszka wartkim strumieniem nigdy nie były dla niego niewinne, jak na lingwistę przystało do ostatnich momentów przyglądał się im i ich związkom nieufnie, szatkował je, rozkładał na czynniki pierwsze. Jeśli mierzyć wiek szybkością reagowania na to co wokół, zapałem do pracy twórczej i ciekawością zmieniającego się świata, to można powiedzieć, że Leszek choć miał 78 lat, do końca był młody i odszedł w sile wieku. Leszek Szaruga był członkiem Rady Redakcyjnej „Tekstualiów”, jednym z najbardziej aktywnych autorów, a zarazem jednym z tych, których twórczość nie da się zredukować do współpracy z jednym czasopismem, wydawnictwem czy instytucją. Ostatni tekst, który miał być cyklem sylwicznym przeznaczonym do druku w „Tekstualiach”, nosił tytuł: „Przygotowanie do…”.
Zaczynał się tak:
„powinienem chyba już dawno
zacząć
nie wiem
motam się bo
to nieproste
śmierć nie jest łatwa
ojciec miał lat 67
mama dożyła 69 (…)”
Ręka drży, gdy chce wyrazić ten żal.
Na zdjęciach Leszek i niektóre z jego książek
A tu niektóre z jego tekstów: https://tekstualia.pl/pl/autorzy/551,700
15 października 2024 roku zmarł w wieku 78 lat Leszek Szaruga (Aleksander Wirpsza)
Pożegnanie odbędzie się 8-11-2024 roku
o godzinie 13:00 - 13:45
Miejsce:
Adres: Fosa 19 A, Warszawa
Pochówek odbędzie się
na Cmentarzu Służewskim Nowym w Warszawie 8-11-2024 roku 14:15
ul. Wałbrzyska
kw. NC, lewa str., linia 6, gr. 62